Lubię fotografować w rodzinnych stronach – w Nysie. Jeśli mnie znasz, to wiesz, że jestem bezgranicznym fanem tego miasta i okolic. Bohaterami uroczystości ślubnej byli Monika i Marek. Zobaczcie jak wspaniali bawili się w dniu ślubu oraz pozowali podczas sesji plenerowej. Mieliśmy wszystko – były góry, pola, rzeki, klimatyczny stary WV Garbus. No i był również wodospad 🙂
Kwieciste detale: Kwiaciarnia Zielony Kącik | Nysa
Zespół: Kwiczala Band