Aleksandra i Sebastian to jedna z tych Par, którą poznałem w dniu ich ślubu. Taki scenariusz ma miejsce coraz częściej. Kiedy dzielą Nas km, mieszkamy w różnych miastach i nie zawsze udaje się znaleźć czas aby spotkać. Wszelkie formalność odbyły się więc na drodze telefoniczo-emialowej. Później z pomocą przyszedł zacny Facebook i tak się poznawaliśmy 🙂 Zapraszam do reportażu ślubnego oraz kilku zdjęć z sesji plenerowej 🙂 Enjoy 🙂