Reportaż fotograficzny to nieustanna obserwacja i poszukiwanie ciekawych kadrów, łapane emocji, skupienie połączone z „luźnymi rozmowami” oraz czas poznawania nieznajomych wcześniej osób. Należy być czujnym i stale obserwować, czasem przewiadywać zdarzenia. Wszystko rodzi się w doświadczeniu a w branży ślubnej jestem już blisko 10 lat. Uwielbiam moją pracę.
Dziś  reportaż ślubny Moniki i Kamila. Formy ich oczepin nigdy nie zapomnę, chociaż sądziłem,  że widziałem już wszystko. Jak ostatnio zwykłem pisać: mam szczęście do wspaniałych ludzi! Co tu więcej pisać – emocje sięgały nieba, sami zobaczcie.